środa, 23 listopada 2011

Stylish Rebellion

 Hallo! :) Wybaczcie mi proszę tę przerwę w postach. Niestety czas to szkodnik, który skąpi siebie i się nie rozciąga, przez co brak mi go na regularne prowadzenie bloga. Robię to z ogromną przyjemnością i to główny cel dla jakiego go prowadzę. Nie uważam się za blogera. Jestem projektantem mody i głębokie zamiłowanie do mody spowodowało, że chciałem spróbować w blogowaniu o tym,  co jest moją pasją.
Stylizowanie to moja wariacja i sposób wyrażania siebie. Wciąż poszukuję swojego stylu. Tak wiele rzeczy mi się podoba, że ciężko mi się czasem zdecydować ;)
Raz jestem zbuntowany i ubieram wąskie spodnie z rozciągniętą koszulką, innym razem grzeczny w koszuli i prostych spodniach :)
W dzisiejszym poście zbuntowane 'wydanie' mnie. Mam na sobie bardzo wąskie spodnie, wyciągnięty tank z rysunkiem popularnej rysowniczki Laury Lain, która współpracuje m.in ze StyleSightem- globalnym biurem prognozującym trendy. Koszulka pochodzi z kolekcji dla H&Mu. Do tego skórkowa kurtka i skórzane buty, które podkreślają 'rebellianowy' klimat stylizacji.
Zdjęcia pochodzą z planu filmowego( a raczej backstagu), w którym miałem zaszczyt zagrać jedną z ról. O tym w niedalekiej przyszłości jeszcze napiszę :)


stylizacja:





Moto Jacket: Reserved
Tank: H&M Lmtd.
Skinny Jeans: H&M
Lace up Shoes- Vagabond
Foxy Hanging: zajaczkowski.design
Belt: Replay



Tym niepokornym akcentem pozdrawiam Wszystkich zaglądających na bloga :)

XOXO- Bollo

czwartek, 3 listopada 2011

Fashion Week Poland- relacja

  Za nami kolejna edycja polskiego tygodnia mody. Dla mnie był to bardzo dynamiczny weekend. Muszę przyznać, że ta edycja mile mnie zaskoczyła- poziom imprezy wzrasta. Byłem na poprzednich edycjach, więc mam porównanie- i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że 'polska reprezentacja' pnie się w górę ;)
Świadomość kolorów, stylu, fasonów prognozowanych na dane sezony jest coraz większa. Mój faworyt to zdecydowanie MMC Studio Design- bardzo ładny pokaz z okazji 15lecia marki. Kolejna prezentacja, która szczególnie mi się podobała, to  kolekcja Piotra Drzała, który pokazał zupełnie inne oblicze swojej twórczości- mix sportowego luzu i miejskiego szyku + świeże, soczyste kolory. Pierwszy raz natomiast byłem na pokazie Łukasza Jemioła i jego kolekcja również bardzo mi się podobała. Jemioł konsekwentnie kreuje rozpoznawalność swojej marki- dominowały skóry, miękkie dzianinowe draperie i sukienki podkreślające kobiecą sylwetkę.
Miło było popatrzeć na ludzi dookoła, dla których moda to chleb powszedni, pasja, sposób na życie. To napawa optymizmem zwłaszcza, że FW odbył się dopiero 5ty raz.
Były i wpadki, jak chociażby problem z dostaniem się na pokaz, ogromny ścisk i zamieszanie. Nie jest to jednak w moim odczuciu do końca wina organizatorów a zwyczajnie ludzkiej kultury, której nam czasami jednak brakuje :)
Spotkała mnie również miła niespodzianka- młoda reżyserka, Paulina Moczyńska specjalnie na FW ubrała sukienkę mojego projektu :) Nie skromnie dodam, że zwróciła uwagę  gości odsłoniętymi plecami. Sukienka jedynie podkreśliła subtelność jej ikonowej urody :)
Miałem również okazję poznać fantastycznych ludzi! m.in Bognę- fotografkę, która jest wielką pasjonatką mody oraz Joannę i Karola, którzy uratowali Pauliny zagubioną wejściówkę! :) Pozdrawiamy! :))


Bogna jest autorem zdjęć z dzisiejszego posta, prowadzi bloga Barney Party Store, na którego w jej i swoim imieniu zapraszam :)

Paulina- autorka bloga Glam CoCo, Ja i Paulina Moczyńska w sukience z mojej kolekcji :)


MMC



Piotr Drzał:




Prezentacja Jeremy Scott for Adidas

Front Row ;)


Czekam na kolejny Fashion Week i pozdrawiam Wszystkich, którzy mieli okazję uczestniczyć w tym ostatnim.

XOXO- Bollo

środa, 26 października 2011

My Fashion Week First Time

  Już jest! Wystartowała kolejna edycja Fashion Philosophy Fashion Week Poland. Już jutro wyjeżdżam do Łodzi by obejrzeć kolekcje polskich projektantów- topowych i debiutantów. Pierwszy raz gdy miałem okazję uczestniczyć w tej imprezie, jako widz miał miejsce 1,5 roku temu. To był szalony czas :) Praktycznie nie miałem żadnej wejściówki, ale wraz z koleżankami z roku dostawaliśmy podwójne zaproszenia od wykładowców, znajomych pracujących przy pokazach, od samych projektantów! I tak dzięki temu, w ciągu trzech dni obejrzałem 18 kolekcji, 5 razy siedziałem w pierwszym rzędzie- niesamowite przeżycie! :))
W dzisiejszym poście mój outfit z temtej edycji FW(uważam, że nadal całkiem nieźle odnajduje się w aktualnych trendach ;)) 

Photo:


I was wearing:
Grey Cardigan- Reserved
Galaxy T-Shirt- H&M Lmtd.
Shorts- DIY
Legging- zajaczkowski.design
Bag- Reserved(main design)
Sneakers- D&G
Sunglasses- Ray Ban

trochę słabo widać, ale z emocji ciężko mi było uchwycić ostrość :P


Już w piątek startuję w kierunku ulicy Tymienieckiego by spotkać się z modą, naszą polską, rodzimą, która wbrew wszelkim gadkom ma ogromny potencjał! :)

XOXO- Bollo 








poniedziałek, 17 października 2011

FRONT ROW

  Nic nie jest tak pożądane przed rozpoczęciem każdego pokazu mody jak Front Row! Fotoreporterzy bacznie śledzą kto siedzi w pierwszym rzędzie, bo tym właśnie jest Front Row. Naczelni największych pism branżowych, dziennikarze, to już nie jest elita stanowiąca pierwsze szeregi. A zajmują je często Celebryci- gwiazdy kina, modelki, inni projektanci, kupcy świata i blogerzy :) 
Aby zająć miejsce w pierwszym rzędzie nie wystarczy być Fashion, trzeba być również na Topie. Co sezon zmienia się to wraz z popularnością tej, czy tamtej gwiazdki. Są i stali bywalcy, jak siostry Olsen, czy Daphie Guinness. Kiedyś usiądę obok niej na pokazie w Paryżu :))
Uwielbiam przeglądać zdjęcia z ulic podczas wielkich wydarzeń modowych, jakimi są Fashion Weeki. Już niebawem polska edycja tej imprezy odbędzie się w Łodzi. Oczywiście zamierzam się na nią wybrać. W dzisiejszym poście postanowiłem pokazać set inspirowany stylem włoskich bywalców modowych imprez. Często zestaw taki składa się z koszuli, krótkich szortów, bardziej lub mniej formalnych i marynarki.
Ja postawiłem na niebanalne krótkie spodenki. Do tego ubrałem delikatnie pikowaną marynarkę z mojej poprzedniej kolekcji. Poszarpane białe jeansy zdecydowanie podkreślają nonszalancję tego setu. Taka stylizacja idealnie pasuje na nieformalną imprezę typu Coctail Party, wernisaż, czy imprezę modową :)


Look:


Oczywiście krótkie spodnie można o tej porze zamienić na długie nogawki a na wierzch ubrać płaszcz, czy skórzaną kurtkę :)

Rysunkowo:
Quilted Jacket- zajączkowski.design
Shirt- Topman
Leather Belt- Reserved
Shoes- allegro
Destroyed Jeans Shorts- DIY
Watch- Swatch
Bracelet- skinny belt Reserved


Front Row-owcy
itsallaboutchanel.blogspot.com

Bryan Boy, Anna Wintour i Tommy Ton(z laptopem)
nytimes.com

Olsenki <3 <3
mejziii.pinger.pl

 Daphnie Guinness <3 <3 <3
graziadaily.com

znów siostry (Fashion) Olsen <3
fashioboulevard.blogspot.com


A ja czekam na zbliżający się wielkimi krokami Fashion Philosophy Fashion Week Poland :) Do zobaczenia w Łodzi!


XOXO- Bollo 

piątek, 14 października 2011

Fabulous Day

 Tak jak zapewniałem w poprzednim poście, w zeszłą sobotę wyruszyłem do centrum Gdyni. W zasadzie, to nic nie kupiłem, ale to był fantastyczny dzień! Start- dobra stylizacja, zawsze kiedy mam na sobie, to co lubię czuję się wyjątkowo. Spotkało mnie kilka miłych niespodzianek tego dnia. Największą z nich jest fakt, że na Świętojańskiej w Gdyni został otwarty STARBUCKS! Byłem mile zaskoczony. Oczywiście postanowiłem to uczcić gorącym latte na wynos. Idąc do końca ulicy, na rogu urzędu miasta dostałem sobotnie wydanie gazety wyborczej, potem całe popołudnie spędziłem na bulwarze, chłonąc morskie powietrze i relaksując się w ciepłych promieniach słońca. Wspaniały widok morza oraz lektura przy pysznym latte- najlepsze połączenie na dobry dzień. Poniżej dzielę się z Wami kilkoma fotkami z Gdyni i oczywiście stylizacją :)
Tym czasem życzę fantastycznego weekendu Wam, Kochani czytelnicy bloga, a ja już dziś śmigam do Łodzi na zajęcia... :) 


Look:

I Gdynia :)


fot. Bollo i przystojny przechodzień :)

Sketch:

Moto Jacket- Reserved
T-Shirt- No Name
Shal Sweater- H&M lmdt.
Scarf- Reserved
Skinny Jeans- H&M
Long Socks- Reserved (main design)
Bag- Reserved
Hanging Fox Tail- zajaczkowski.design
Lace-up Shoes- Vagabond

STARBUCKS :)
trójmiasto.gazeta.pl



Nie wiele trzeba człowiekowi do szczęścia :) Jak warto celebrować życie małymi przyjemnościami :))

XOXO- Bollo <3


Mya- Fabulous Life :)

czwartek, 6 października 2011

Market Bag Not For Shopping

  Zakupy, to najbardziej 'mordująca' przyjemność na świecie! Uwielbiam się tak umęczać ;) I nie chodzi wcale o to, aby chodzić po sklepach dla sportu. Polowanie na super ciuch, czy dodatek- to jest dopiero przyjemność zwłaszcza, gdy zakończy się zwycięstwem w postaci długo poszukiwanych butów + pyszne, gorące latte w nagrodę :)
A propos zakupów, to z pewnością waszemu 'modowemu' oku nie umknęła torba Jil Sander, która pojawiła się już w zeszłym roku na pokazach pret-a-porter. Zrobiła furorę wśród  fashionistów. Przypominająca dosłownie foliówkę z marketu, w pięknych soczystych kolorach. W następnym sezonie H&M wypuścił na rynek również swojego marketowego torbacza. Mnie przypadły bardzo do gustu te torby. Na Sander mnie jeszcze nie stać, więc postanowiłem wykorzystać swoje umiejętności i zrobiłem podobną. Użyłem do uszycia tej torby specjalnego rodzaju nylonu, który nie przepuszcza promieniowania. Co prawda ta właściwość torbie nie jest potrzeba, to torba jest bardzo efektowna :) Jak Wam się podoba?


Outfit i torbacz :)







Rysunkowo:)

Moto-Jacket- Reserved
Shirt- Reserved
Skinny Jeans- Zara
Belt- Oazis
Market Bag- zajaczkowski.design :)
Plimsolls- H&M
Watch- Swatch


JIl Sander Market Bag
unexistentialist.blogspot.com

Marketowy torbacz H&M
blog.psbydila.com


Natalia Kills ft. Will I Am- Free (tak a propos zakupowania) ;)


Czekam z niecierpliwością na sobotni wypad do centrum i... oczywiście nowe polowanie shoppingowe :) na szczęście sobota czeka tuż za rogiem :) Udanego weekendu Kochani!


XOXO- Bollo <3

poniedziałek, 3 października 2011

Neo Punk- Funky Punky

 Szaleństwo i poczucie beztroski jeszcze mnie nie opuszcza, pomimo że rozpoczął się październik. Z tego miejsca schodzę na ziemię i przepraszam, że tak długo nic nowego tutaj się nie działo. Obiecuję jednak przywrócić dawne tempo postów i informacji jakie tutaj zamieszczam :) 
Dziś postanowiłem zaprezentować Wam jeden z moim ulubionych zestawów, inspirowany stylem punków, którzy zdominowali ulice Londynu w latach 70tych. Moja kombinacja jest tylko nawiązaniem do tego stylu, dlatego nazwałem go neo-punkowym. Jak zawsze towarzyszy cytat z lat 90tych(obniżona linia ramienia w kurtce). Dominującym punktem całej stylizacji jest kraciasta, czerwona koszula z fishbone, nabyta dawno temu w New Yorkerze- zdecydowanie ponadczasowa wzorniczo. Jeansy Skinny, które stawiają kropkę nad 'i' całemu lookowi, podkreślając neo-punkową sylwetkę. Kurta Varsity Jacket jako dodatkowy atut zwłaszcza dzięki ładnemu odcieniowi khaki i tkaninie z jakiej jest uszyta. Okulary pożyczyłem od Effki- są po prostu za**biste :>
Reasumując, baza w postaci kolorów neutralnych (szarość i khaki) oraz dominancie- mocnego akcentu czerwieni.


Outift:  




I mały dodatek :)) Bollo skoczek :D






Rysunkowo :)

Varsity Jacket- Forest Fashions
Slim Check Shirt- Fishbone
Skinny Jeans- H&M
Strips Socks- Reserved(main design)
Plimsolls- H&M
Effka's Sunglasses- H&M 
Belt- Reserved


Paleta kolorystyczna dzisiejszego looku
Base: washed grey; khaki
accent: real red & black  

Jednak pogoda zgotowała nam miłą niespodziankę i mamy prawdziwą Złotą Jesień, ciepłą, miękką, przytulną :)


XOXO- Bollo <3